Showing posts with label drozdze. Show all posts
Showing posts with label drozdze. Show all posts

7/21/2014

Nanterre Lavender Brioche

This is a wonderful, aromatic brioche based on a recipe given to me by a wonderful friend who lives in France. I happened to have some dried organic lavender in my pantry, so I decided to make this aromatic bread/cake. My family talked me into adding raisins though which I wasn't particularly happy about but what the heck; they wanted it with both, so here it is:

Nanterre Lavender Brioche 

1/2 C (120ml) of warm whole milk
25g fresh baker's yeast or 2 tsp dried active yeast
500g all purpose flour or type 55
4 eggs at room temp 
90g (1/3 C) sugar
 1 envelope  vanilla sugar or 1 tsp pure vanilla extract
 200g butter at room temp
 pinch  salt
2 TBSP edible lavender flours
1/2C raisins (optional)
1 egg, lightly beaten with some milk for coating
In the warmed milk add the yeast, then the flour, eggs, sugar, salt and vanilla mixing it until smooth and elastic, approx, 10-15 minutes.

3/15/2014

Monthly Bakery. March: Fougasse and aromatic Za'atar. Fougasse w Marcowej Piekarni i pachnaca mieszanka przyprawowa.

Tradycyjnie, jak co miesiąc, piekłam wspaniale chleby w ramach wspólnej akcji, która dzielnie organizuje i koordynuje Amber. Tym razem przepis zasugerowała Magda Konwaliowa. „Fougasse to regionalna specjalność Prowansji o gęstym, chrupiącym cieście, niezwykłym kształcie i smaku. Smakuje wyjątkowo ze względu na dużą ilość chrupiącej skórki[...]„J. Hamelman.



Fougasse i zatar, czyli kombinacja doskonala!
Kiedy rzuciłam hasło fougasse z oliwkami, rodzina od razu odwzajemniła je spojrzeniami blagajacymi o cos zupełnie innego. Padały nazwy mieszanek przyprawowych, ziol, pojedynczych przypraw i wreszcie po malej debacie wiedzieliśmy, ze jeden chlebek będzie posypany zatarem a drugi po prostu czarnuszka. Chlebki rosły i piekly się bez problemu, choc trzeba bardzo uwazac przy przenoszeniu ich na lopatke do pieczenia i pozniej do piekarnika, gdyz ciasto jest bardzo luźne i moze się porwać lub stracić kształt. Mozna ciasto zostawić do wyrosniecia na pergaminie i w ten sposób bez problemu przeniesc je do piekarnika. Po kilku minutach mozna jednym zdecydowanym ruchem wyciagnac pergamin tak by chlebek został na  kamieniu do pizzy i upiekl się chrupiący od spodu.

4/10/2013

Blog lezal odlogiem, az tu nagle taka akcja w ciemno. Chocolate Bread

Chleb w "ciemno" z KUCHARNIA
Szperając po FB przypadkowo trafiłam na Kucharnie i jej akcje pieczenia chleba w "ciemno." Bez namysłu wysłałam wiadomość do właścicielki bloga i zaczęło się. Przepis był na chleb z chipsami czekoladowymi, za którymi nie przepadamy. Postanowiłam wiec zrobić go z rodzynkami. Wysłałam zdjęcia byle jakie, ale chlebuś wyszedł pyszny. Tak dobry, ze już będzie w naszym repertuarze z drobnymi zmianami, bo chce nad nim popracować, by wreszcie dojść do takiego, który będzie całej rodzinie smakował. Uwag i sugestii było mnóstwo ze strony domowników. O tym przy innej okazji.


2/29/2012

Kubek zielonej herbaty na pisanie i pączki

Wszystko zaczęło się na kilka tygodni przed tłustym czwartkiem. Długo, bo ponad 30 lat, nie robiłam pączków. Wiem, wstyd się przyznać.
Dzień był szary, drożdże w lodowce zerkały na mnie smutnym okiem i data przydatności do spożycia. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, ze można je zamrozić, wiec decyzja musiała zapaść błyskawicznie: albo cos z nich zrobię, albo je wyrzucę...nieeee...wiec co? Niedawno robiłam jagodzianki wiec nic innego mnie pozostało jak zrobienie paczków. Przepisów w sieci jest mnóstwo, wiec zajrzałam do kilku blogów, pozmieniałam proporcje, i zaczęło się. Wyszły urzekająco pyszne! Rodzina krążyła jak sepy, ja przeszłam drugi chrzest bojowo-paczkowy i oto one.